Liczba postów: 4,523
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
55
No to akurat wiadomo od zawsze, żaden alt med, drobne ubytki się czasem remineralizują (ale czarna plama zostaje). Byłem pewien, że mam kilka dziur, bo długo nie byłem na kontroli, sporo cocacoli przez ten czas poleciało, sporo słodyczy. A tu czysto. Ksylitol i czasem jodopowidon, to jedyne rzeczy, które stosowałem. No i regularnie brałem D3 w małych dawkach, zamiast jak wcześniej, raz na jakiś czas w dużych.
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2023
Reputacja:
7
To teraz możesz wybielić. Szukaj żele o stężeniu do 16 %, wtedy można je zostawić w nakładkach na całą noc.
Liczba postów: 334
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2020
Reputacja:
11
Zainspirowałem się Temperem i pierwszy raz w życiu zrobiłem "Cleaning", czyszczenie u dentysty - albo "higienizację" jak to się chyba technicznie nazywa.
Pani doktor powiedziała mi, że nie było właściwie kamienia - ale mnóstwo osadu i spytała, czy piję dużo kawy albo palę papierosy. Nie piję i nie palę, ale to pewnie albo od czekolady gorzkiej, albo może od jakiejś herbaty ziołowej? Może czystka?
Jak by nie było, efekt mnie zaskoczył. Jakbym pierwszy raz od lat zobaczył Swoje zęby. Nie myślałem, że mam na nich taką warstwę osadu. Ogromna różnica.
Liczba postów: 607
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2023
Reputacja:
7
04-20-2024, 09:57 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-20-2024, 09:58 AM przez Temper.)
Cieszę się, że mogłem Ci pomóc dowiedzieć się czegoś nowego. Możesz mieć porowate szkliwo, albo jakieś niewielkie pęknięcia, które łatwo łapią osad w zasadzie od wszystkiego. Kamień najczęściej zbiera się na wewnętrznej stronie dolnych jedynek, a inne miejsca to już zależy od indywidualnej budowy i rozstawu zębów.
Warto przynajmniej raz w roku zrobić sobie pełną higienizację. A jak się robi pierwszy raz w życiu, to rzeczywiście można się zdziwić, tak jak Ty, jaki kształt i kolor mają nasze zęby.
Liczba postów: 4,523
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
55
Szczerze to badania nie są tu jednoznaczne, jeśli chodzi o próchnicę, bardziej chodzi tu o paradontozę, która może wynikać właśnie z nadmiaru kamienia i rozwijającej się tam flory. A z tym to już nie ma cacy cacy, jak się mocno posunie, to po prostu ząb cały leci i tyle.